Warto zatrudnić profesjonalistę

Każda branża ma swoje odwieczne i zawsze zostające bez odpowiedzi pytania, które zadają sobie osoby zakładające firmy, szefowie korporacji i blogerzy. Każdy z nich toczy wewnętrzną walkę między profesjonalnym podejściem, a wybraniem laika, który ma predyspozycje. Zawodowy PR-owiec jest pewną inwestycją, która na pewno się opłaci i zwróci z nawiązką. Działania, które pomogą sprzedać produkty, usługi i wypromować je wykonane przez profesjonalistę są strzałem w dziesiątkę.

Dlaczego zatrudnić zawodowca?

Przede wszystkim słowo „zawodowiec’ kojarzy się z pewną inwestycją, z przekonaniem, że kiedy zatrudnisz taką osobę nie musisz się już o nic martwić bo blog, firma i produkty są w doskonałych rękach. Współpraca z profesjonalnym
PR-owcem jest inwestycją, która szybko się zwróci. Zamiast bezpiecznej opcji zawodowca wybrać można kogoś kto takim siebie nazywa, ale nic poza tym. Wszystko toczy się wokół doświadczenia, kontaktów i wiedzy, jaką musi posiadać wykształcony i dobry specjalista.

Poszukiwania należy zacząć od sporządzenia listy potencjalnych kandydatów. Najlepszym źródłem informacji jest sieć, gdzie aż roi się od tanich, wyśmienitych i pełnych pomysłów PR-owców. Trochę w tym ironii, ponieważ to co czytamy w Internecie, nie zawsze jest prawdą. Bardzo łatwo dodać sobie doświadczenia oraz wzmocnić swoje wykształcenie licząc, że nikt tego nie sprawdzi. Drugą szansą na zatrudnienie dobrego fachowca jest zasięgnięcie języka. Osoby polecone przez kogoś znajomego bądź współpracowników mogą być bardziej odpowiedni niżeli firmy znalezione w sieci. Spoczywa na nich odpowiedzialność polecenia i nie chcą zrujnować swojej opinii. Zazwyczaj profesjonaliści z polecenia oferują dogodne ceny i zawodowe, indywidualne podejście do klienta.

Wstępne porozumienie

Zacząć trzeba od rozmowy, już po kilku minutach można się zorientować z kim masz do czynienia. Profesjonalista odpowie na każde pytanie bez najmniejszego zająknięcia, a człowiek, który się na tym nie zna, a tylko udaje, że coś potrafi nie będzie mógł niczego powiedzieć o podstawowych pojęciach. Zadawanie wielu pytań ułatwi selekcję i pomoże określić warunki współpracy. Najważniejsze jest porozumienie w sprawie wymagań, zarówno klienta, jak i fachowca. Podstawową różnicą między laikiem a zawodowym PR-owcem jest ilość i treść pytań, jakie wyjdą z jego ust. To tutaj, w tym momencie rozmowy wiadomo z kim rozmawiasz. Nie trudno się domyśleć, że człowiek z profesjonalnym podejściem i odpowiednią wiedzą będzie się dopytywał o szczegóły i informacje potrzebne do kampanii. Zapewne nie skończy się na jednej rozmowie telefonicznej, ponieważ nie możliwe jest, aby podczas kilkudziesięciu minut dowiedzieć się wszystkiego na temat wymagań, oczekiwań, firmy, produktu i grupy docelowej. Pomocnym trikiem jest poproszenie przyszłego pracownika o przedstawienie poprawek i własnych przemyśleń na temat materiałów marketingowych Twojej firmy. Specjalista podejdzie do sprawy ze starannością i przedstawi konkretne działania.

Specjalistyczna wiedza i studia z zakresu public relations to jeszcze nie wszystko, co powinien mieć dobry PR-owiec. Zdobywanie wiedzy praktycznej i badanie rynku nie tylko polskiego ale również zagranicznego, oraz poszerzanie swojej wiedzy to kluczowe działania zawodowca. Najważniejsze jednak jest, aby styl tworzonych przez niego działań oraz ich skutki odpowiadały tobie, jako pracodawcy. Wszystko skupia się na jednolitej wizji i podobnym punkcie widzenia. Można to żartobliwie nazwać „porozumieniem dusz”.

Większość specjalistów potrafi się dostosować i pracować dla klienta w różnych stylach. Taka cecha jest ważna, ponieważ dzięki niej rozszerza się grono współpracowników, z którymi można stworzyć niejedno dzieło z różnych dziedzin. Każdy z nich ma jednak swój własny styl, w którym czuje się najlepiej. Odpowiednie dopasowanie zawodowca do potrzeb klienta polega na znalezieniu mocnych i słabych stron, a co za tym idzie pracy na najwyższym poziomie.

Dobrze wykonana praca

Każdy z klientów ma swoje wymagania i przed zatrudnieniem fachowca należy zapoznać się z jego pracą. Polegać trzeba na tym, co dana osoba sama nam pokaże i, jakie ma osiągnięcia. Dobrze wykonana praca, akcja promocyjna, kampania itd. Mają swoje cechy charakterystyczne, dlatego na wstępie najlepiej jest wiedzieć, jak powinna wyglądać dobra praca PR-owca w danej branży. Podczas oceny przykładowych prac można sprawdzać je z punktami, które podpowiadają idealny wygląd kampanii.

Przede wszystkim liczy się przejrzystość przykładowej pracy, podział na etapy tak, aby nawet ktoś kto mało wie na temat PR wiedział o co chodzi i mógł się odnaleźć. Nie po to bowiem, zatrudniamy specjalistę, żeby wchodzić w jego kompetencje, ale po to, żeby oszczędzić sobie nauki i studiów public relations. Wszystko co znajduje się w pokazowej kampanii powinno przyciągać uwagę i zachęcać do działania. Grupa docelowa i wszystkie dane mają być przystępnie przedstawione. PR-owiec musi zdawać sobie sprawę, że od tego, w jaki sposób zaprezentuje swoją przykładową prezentację i analizę danego rynku zależy, czy dostanie zlecenie.

Dlatego profesjonalista podejdzie do napisania, zbierania danych, ich analizy i stworzenia pomysłu, jak do kampanii, którą już dostał. Tutaj zaczyna się kluczowa rola zatrudniającego. Musi mieć on pewność, że wszystko co dostał od PR-owca nie jest plagiatem czy kopią zaczerpniętą z np. Internetu. Podobnie, jak w innych branżach praca specjalisty nie powinna być okraszona żargonem, przekleństwami i wszystkim tym, co uchodzi w społeczeństwie za wulgarne. Oczywiście pojawiają się kontrowersyjne kampanie, ale przeciętna firma nie może sobie na taki rozgłoś pozwolić. To już domena gigantów. Podczas okresu próbnego, kiedy wybieramy profesjonalistę, który zorganizować ma i czuwać nad rozwojem akcji promocyjnej, marketingiem itd. najlepiej zaufać intuicji i suchym faktom. Teoretycznie jedno wyklucza drugie, ale tylko pozornie. Mieć tak zwanego „nosa” do człowieka to idealny początek przy rozmowach kwalifikacyjnych. Dopiero potem można zawierzyć suchym faktom, który widzimy w CV oraz portfolio kandydata.

Referencje, referencje i jeszcze raz referencje

Wspomniane wyżej doskonałe wyczucie człowieka i suche fakty to bardzo dobre podejście do przyszłego pracownika, ale referencje to krok, o którym nie można zapomnieć. Należy poprosić kandydata na profesjonalistę o przykładowe prace, o czym już również była mowa wyżej, oraz rekomendacje od poprzednich pracodawców. Na tym etapie natychmiast zrobi się luźniej. Większość „specjalistów” liczy na to, że miłą aparycją i tym co zapisali w CV podbiją serca i głowy pracodawcy. Często wygląda to tak, że nie mają doświadczenia na tyle bogatego i znaczącego, żeby mierzyć się z powierzonym zadaniem. Po czym poznać profesjonalistę? Po to czy ucieknie z krzykiem i zmieszaną miną, kiedy poprosić o referencje, czy zostanie i ze spokojem wskaże, że na następnej stronie znajduje się list polecający bądź cokolwiek co świadczy o tym, że jego praca w poprzednich latach była udana.

Z kim ja pracuję?

Znalezienie PR-owca, z którym chce się pracować graniczy, prawie, z cudem. Musi on posiadać kilka cech wrodzonych i wyuczonych przez pracę z ludźmi. Przede wszystkim ważna jest komunikacja, musi on jasno wyrażać swoje potrzeby i oferować konstruktywną krytykę. Oczywiście, musi ją również przyjmować ze spokojem i chęcią poprawy. Zrozumienie potrzeb drugiej strony leży w gestii profesjonalisty. Z pracodawcą nie można się kłócić, jedynie wyrazić w zgrabny sposób swoje zdanie i liczyć na dobry odbiór. Wielu kandydatów na stanowisko PR-owca, ale nie tylko, boi się pytać. Uważają bowiem, że manifestują przez to swoją niewiedzę.

Nic bardziej mylnego, bowiem kto pyta nie błądzi. Zazwyczaj na koniec rozmowy kwalifikacyjnej słyszymy od pracodawcy „czy ma Pani/Pan jakieś pytania”. Jest to idealny moment na pokazanie, że uważnie słuchałeś i, jako przyszły członek zespołu chcesz wyjaśnić kilka niepewności. Sygnałem alarmowym dla osoby zatrudniającej powinno być również to, kiedy zawodowy PR-owiec na wszystko się zgadza. Owszem buduje to w jakiś sposób ego, ale nie o to chodzi. Profesjonalny PR-owiec, który ma wystarczająco dużo wiedzy i doświadczenia nie będzie potakiwał, jak marionetka. Powinien być w stanie udzielić kilku rad związanych z firmą i jej przyszłą promocją.

Jak się Państwu układa współpraca?

Aby uniknąć rozczarowań warto skoncentrować się na sednie sprawy już od samego początku. Przysłowiowy diabeł tkwi bowiem w szczegółach i mijanie się z terminami czy nieprecyzyjnie wykonana analiza rynku, błędy merytoryczne albo pensja z kosmosu to elementy, których można uniknąć tylko przy współpracy na podstawie umowy. Wszystkie wymagania i indywidualne prośby pracodawcy lub profesjonalisty zwarte w umowie nie podlegają później żadnej dyskusji. Dokument ten zawiera także charakter pracy, terminy jej wykonania z podziałem na fazy bądź tylko końcową datę realizacji projektu, wielkość stawki i czas rozliczenia. Istotnym punktem umowy jest zdanie o zachowaniu poufności i cesje prawne. Warto zaznaczyć, jakie są konsekwencje prawne jeśli jakiekolwiek dane ‘wyciekną” na rynek bez zgody pracodawcy.

Praca profesjonalnego PR-owca jest dużym wysiłkiem umysłowym i liczyć się trzeba z tym, że potrzebuje on wsparcia osób trzecich z firmy dla, której będzie pracował. Trzeba się upewnić, że ma on dostęp do wszelkich, potrzebnych mu do pracy, informacji, materiałów marketingowych, specyfikacji produktów i planu marketingowego firmy. PR-owiec musi zapoznać się z danym rynkiem i konkretnie z Twoim biznesem. Przede wszystkim, jakie produkty lub usługi oferuje firma, jakie pozycje błyszczą na rynku, a które potrzebują poprawek i dlaczego oraz, jakie są długo i krótkoterminowe cel. Bez potrzebnych informacji PR-owiec pracować będzie po omacku, a to nie przyniesie oczekiwanych skutków.

Jednym słowem

Zdecydowanie lepiej jest zatrudnić profesjonalistę niżeli kogoś, kto jest przypadkiem na rozmowie kwalifikacyjnej. Doświadczenie, dociekliwość i odpowiednia wycena przemawiają za zawodowym podejściem do sprawy. Mimo, że często za zatrudnieniem kogoś stoi kwestia finansowa, naprawdę warto jest zainwestować większe pieniądze i dostać to, czego się oczekuje. Mała stawka najczęściej oznacza kogoś zdesperowanego bądź nieznającego swojej branży. Stawiać należy na profesjonalistę z dorobkiem zawodowym, wykształceniem i cóż, ceniącego swoją pracę.

youboost logo
Poznaj nas. Zaprzyjaźnij się z nami. Wykreuj przy naszej pomocy swój własny sukces.
ZOBACZ NASZĄ OFERTĘ
KONTAKT
533 525 168
ZOBACZ NASZE PROFILE
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA