"Ogólnie nie polecam, administracja oporna na pomoc uczestnikom, mocno zacofany proces zapisywania teamow przez typka w dlugich wlosach i opasce. Dodatkowo nie polecam również ludzi co wpychali sie w kolejke, wystarczyło jedynie wcześniej wstać." - Damian Kalina
"Je*ać was" - Karol Rodowicz
To jedne z mocniejszych wpisów. Oczywiście graczy którzy są nie zadowoleni jest więcej.
Jak widać sytuacja jest mocno napięta. Może przejdźmy do początków.
Godzina 6.00, pierwszy team ustawia się pod Nowym Światem i zajmuje kolejkę. Byli pierwszą drużyną, która pojawiła się w pełnym składzie. Potem kolejne co jest naturalne. I wszystko było by normalnie gdyby nie to, że ilość drużyn i graczy przekroczyła znacznie przewidywania. W Krakowie, mieście dużo większym od Rzeszowa było o połowę mniej chętnych. I w sumie wszystko ok, gdyby Komputronik poradził sobie z naporem graczy. Jednak zrobił się taki chaos, że nie życzę nikomu przymusu opanowania go. Nie udało się to i Komputronikowi. Dlatego kilku teamom stojącym od rana nie udało się zapisać, co wywołało falę ostrego rozgoryczenia.
Pewnie jeszcze by to przeszło, po prostu organizator nie spodziewał się aż tak dużego zainteresowania i koniec tematu. Ale niestety liczba wpadek była znacznie potężniejsza. Chociażby prasa i media. Pisałem dwa tygodnie temu, czy dostanę zawieszkę, którą mógłbym się oznaczyć jako prasa. Niestety się nie udało. Dali nam koszulki (ja już miałem), które rzucali jako darmówki. Potem było jeszcze tylko gorzej. Na ogół prasa, jaka by nie była zostaje przyjęta miło. Gadżety do testowania, różne darmówki i wiele wiele innych, byśmy tylko napisali pozytywnie o danym wydarzeniu. Co ciekawsze, często ma znaczenie zasięg. Ale my tutaj nie mamy się czego wstydzić mając około 3/4 tyś odwiedzin miesięcznie unikalnych użytkowników. Dodam jeszcze tylko, że jeśli chodz o "gratisy" z konkursu, też mogłem zapomnieć. Pomijając to, że jestem interesowny i lubię mniej lub bardziej być doceniony z tytułu tego, że robię komuś promocję to jednak dalej nie będzie koniec moich narzekań.
Wieszały się jak młodzi Japończycy. Często i gęsto. W ciągu kilku godzin 2 mecze. Porażka. Nawet jak się przyjrzycie na jednym zdjęciu zobaczycie jak się zerwało połączenie. Za obsługę eventu pod kątem działania serwerów i sprzętu odpowiadali chłopaki z ESL. Ponoć liga wygląda zdecydowanie lepiej. Ciekawi mnie więc czemu tutaj mamy problemy. Nie zostały one wyeliminowane od Krakowa. Tam też się pojawiały lekkie problemy. Jednak skala problemu w Rzeszowie była ogromna. Mogła wpłynąć na wyniki rozgrywek!
Wielu z was zapyta się w jaki sposób. Pamiętacie aferę z zielskiem palonym przed meczami Cs:Go by mieć lepszą koordynację? Pomyślcie, że wielu zawodników pracuje nad swoją psychiką (w tym ja), a ktoś ją Wam niszczy denerwującymi problemami z graniem. Część drużyn na dodatek została przeniesiona na kolejny dzień. (Serwery tak się waliły, że nie udało się rozegrać wszystkich zaplanowanych meczów). Znów problem, bo jedna drużyna musi dwa razy zagrać jednego dnia. Pamiętacie jak lepiej się gra po dłuższej przerwie? Nawet jednego dnia? Część drużyn z powodu problemów technicznych nie będzie mieć tego komfortu. Na dodatek zaliczą całonocny stres. Jak widać oporność serwerów pokonała wszystkich.
Obsługa:
Grafika użyta przez nasz serwis jest oficjalną grafiką na FB Komputronik Gaming.
Co ciekawsze wielu graczy miało problem ze znalezieniem regulaminu. Jak ktoś ma to proszę mi go podrzucić będę wdzięczny 🙂 Jest tam przepiękny zapis mówiący o tym, że graczy nie może dzielić dalsza odległość od miejsca zameldowania pomiędzy nimi niż 50km. Konia z rzędem temu kto mi wytłumaczy o co chodzi. Fotki będą z samego rana. I wtedy też podmienię oficjalną grafikę na nasze zdjęcia.
Konkurs zakończony skontaktowaliśmy się ze zwycięzcą, wkrótce zdjęcia z przekazania nagrody:)